rozmówki optymistyczne (KWPsnD)

wiem Aga, wiem, a ja sie ciesze w pewien sposob ze nie wiem kto to, bo gdybym wiedziala mogloby byc przykro...

tak, ale ja bym chciała wiedzieć kto na mnie napuścił ploty. Chciałabyym przy całej szkole wykrzyczeć mu prosto w twarz, że jest nic nie warty, chciałabym, żeby ze spuszczoną glową gdzieś odszedł, chciałabym się na niego patrzeć wtedy z wyższością. ..

o tak.. wkraczamy na niebiezpieczny grunt... potwór się we mnie budzi... sa sa sa
kilka rzeczy bym jeszcze zrobiła ale z doświadczenia wiem że najbardziej bolesne jest ignorowanie kogoś.

O nie,
zemsta najbardziej boli, jesli dokladnie dotknię tę osobę, ktorej sie tyczy. Pomysl o tym, Agatko J.

z tą zemstą nie jest tak łatwo - patrz KillBill2

Nie gadaj, Rafał. Ja osobiście, jak dopadnę tego drania (tę dranicę), to nie ręczę za siebie.
Panna Jarek jest naprawdę w porządku i nie zasługuje na takie traktowanie.

Z resztą nikt nie zasługuje ...

wiem, nie zasługuje
jestem po Waszej stronie
jak będziecie wiedzieć, kto to, pójdziemy razem pogadać...
Evil or Very Mad

Nie ma to jak KWPsnD Very Happy

już ją trochę podniosłam na duchu, jest nawet Ok

żałuję, że dziś nie mogłem się przyłączyć....
ale duchem jestem z Wami - pocieszaczami,
no i oczywiście z Wami - podnoszonymi na duchu

Nie będziemy gadać, tylko w mordę lać ... od razu